Naleśniki wyszły bardzo fajne, pulchne i miękkie. Te naleśniki muszą być grubsze od takich tradycyjnych bo trzeba w cieście zatopić jabłka, ale ciasto jest bardzo delikatne dzięki czemu nie są twarde ani gumowate. Ciasto zrobiłam z dodatkiem cukru który fajnie współgra z kwaskowatymi jabłkami.
Składniki na jogurtowe naleśniki:
- szczypta proszku do pieczenia
- 3 kwaskowe jabłka
- olej do smażenia
- 6 łyżeczek cukru
- 1,5szkl. mąki pszennej tortowej
- mały kubek jogurtu naturalnego (180g)
- 1szkl. mleka
- 1 duże jajko lub 2 mniejsze
jogurtowe naleśniki Jak przygotować:
A może spodoba Ci się także: babeczki z jogurtem
Do miski wsypałam mąkę pszenną tortową. Dodałam do niego cukier i sodę oczyszczoną. Mieszałam łyżką. Po tym rozbiłem jajko. Dodałam trochę mleka i zwykłego, zimnego jogurtu. Użyłem blendera wolnoobrotowego, aby ogólnie połączyć skrawki i stworzyć gładką, pozbawioną wiązania mieszankę. Gracz siedział przez piętnaście minut. Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w cienkie plasterki. Chochlą rozgrzałam porcje oleju i wlałam porcjami ciasta na małą patelnię o średnicy 18-20 cm. Do wyciskarki wbiłem kawałki jabłek. Jak pisałem we wstępie do tego hittera, należy wlać nieco więcej niż w przypadku zwykłych naleśników, które nie zawierają dodatkowych mocowań, aby jabłka nieco opadły. Po przewróceniu gorącego ciasta na drugą stronę, przypiekałam naleśniki, aż brzegi się ładnie zrumieniły. Obracaj powoli, aby naleśnik sam się nie rozłożył, a jabłka nie wypadły. W związku z tym mniejsza patelnia do naleśników jest lepsza niż większa. Usmażone naleśniki układam na talerzu. Z podanych sum zrobiłam siedem ciepłych bułeczek. Tuż przed podaniem posyp naleśniki cukrem pudrem.
Dodaj komentarz